Wiersze Damiana
„Teatr”
Teatr to piękna bajka,
wspaniała ludzka igraszka,
tam zobaczysz maski różne,
i widowiska cudne.
Sam Dionizos się raduje,
gdy na wszystkie sztuki się wpatruje,
wtedy na świat wino wylewa,
i w zachwycie dramaty rozlśniewa.
Tutaj Szekspir i Mollier swoje dzieła napisali,
i na scenę wraz z aktorami je wydali.
Romeo i Julia piękna miłość,
a w Skąpcu jest naiwność.
Tutaj wszystko nabiera koloru,
Kiedy staniesz na sceny progu,
Wtedy poznasz magię gry,
i pojmiesz dramatu rytm.
A gdy kurtyna opadnie…
i grom oklasków
na jej krańce spadnie.
Wtedy z ulgą odetchniesz
i tak samo jak ja o nim powiesz!
Autor: Damian Wolszczak
Fot.: www.chroniclenewspaper.com,
www.easy-drawings-and-sketches.com
„Skrawek Ziemi”
…patrzę na skrawek Ziemi
przed oczami mam postać cieni,
próbuje zapomnieć przeszłość,
czarną i łzami spowitą nicość.
Świat zapomniał o życiu,
lecz wciąż jest w wiecznym byciu,
załamały się chmury,
i zstąpiły aniołów chóry.
Trąbami swymi zagrzmiały,
świat na karę straszliwą skazały,
aż w końcu zadrżało podłoże,
i zaczęły się Sądy Boże.
W mgnieniu oka wszystko stanęło,
i wszystko co dobre na wieki
w świętym ogniu spłonęło,
miecz anielskiej sprawiedliwości,
pokrył Anioł swój sztych krwią Bożej Miłości.
którą to Stwórca stworzył na początku,
a uśmiercił na końcu istnienia wieku,.
świat krwi oceanem spowity,
łzami Niewiasty obmyty.
przez ludzi w występku swym zapomniany,
a przez dusze zaniedbany,
pozostaje nadzieja na życie,
lecz nic nie ma tylko ciężkie wycie.
Autor: Damian Wolszczak