Sławomir John Lipiecki Website
login hasło


Dżentelmen – gatunek wymarły?

 

Na początku witam serdecznie Państwa pod dłuższej wakacyjnej przerwie – żywię nadzieję, iż wszyscy jesteśmy: wypoczęci, opaleni i pełni wakacyjnych wrażeń. Zaczynamy nowy cykl artykułów w dziale „Żywot człowieka poczciwego”. Pierwszym tematem, jakim sobie pokrótce opiszemy po wakacyjno–urlopowych wyjazdach; Czy istnieją jeszcze prawdziwi dżentelmeni?

 

 

Do napisania tego artykułu natchnął mnie tekst „Dżentelmeni PRL-u z czasopisma „Angora”. Zanim przejdziemy do sedna sprawy, zobaczmy jakie definicje tego wyrazu podają encyklopedie. Według internetowego Wielkiego Słownika Języka Polskiego.

 

 Dżentelmen (ang. gentelman) to:

- uprzejmy mężczyzna, który jest rycerski wobec kobiet i w każdej sytuacji wie, jak się zachować;

 

Natomiast według http://portalwiedzy.onet.pl

- mężczyzna: honorowy, przestrzegający zasad; też: człowiek nienagannych manier, zwłaszcza grzeczny dla kobiet;

 

Na koniec jeszcze definicja podana przez internetowy Słownik Języka Polskiego PWN:

- mężczyzna elegancko ubrany, mający dobre maniery;

 

Drodzy Państwo nieprzypadkowo zacząłem od definicji popularno - naukowych (…) Według mnie obecnie wypacza się tego terminu i to w sposób znaczący, wysoce odbiegający od swojego pierwowzoru zwłaszcza w gałęzi polskiego „show biznesu” oraz świata mediów. Za główną cechę dżentelmena uważa się dobry gust i wytworny ubiór. Zatem powstaje pytanie, czy tylko przynależność do polskiej klasy męskich celebrytów i popularność sprawia, że jesteśmy dżentelmenami? Różne kampanie medialne z sesjami zdjęciowymi „polskich dżentelmenów” próbują nam „uświadomić” kto jest prawdziwym dżentelmenem.

 

Jednakże obserwując w sposób naoczny i bezpośredni świat mediów i celebrytów od około 3 lat - mógłbym wskazać, kto jest tylko „kamerowym dżentelmenem”, a poza nagraniami można stwierdzić u tego mężczyzny brak elementarnych zasad etykiety i dobrych manier. Jednakże nie oto tu chodzi, aby wskazać personalnie tych Jegomościów, gdyż nie zajmujemy się w tym dziale plotkami przynależnymi dla popularnych internetowych serwisów bulwarowych i tabloidów.

 

Pomijać fakt, że pewnie zostałbym zasypany lawiną pozwów sądowych o naruszenie dóbr osobistych. Wracając do korzeni etymologii tego wyrazu (…) Dżentelmen był to przede wszystkim człowiek światły, rycerski, oczytany, najczęściej podróżnik – światowiec, potrafiący być duszą towarzystwa o nieprzeciętnych manierach i przede wszystkim nie kaleczącego swojego ojczystego języka tzw. „slangiem”. Dawniej jeszcze w odległym XIX stulecia, a zwłaszcza w jego drugiej połowie ówczesne salony wyglądały zupełnie inaczej, niż dzisiaj. Nie było takiego obiegu informacji (choć już prężnie zaczęła rozwijać się prasa, czy telegraf). To właśnie na tychże salonach osoby cieszący się autorytetem, będących światowcami byli źródłem obiegu informacji o modach i zwyczajach w różnych krajach, a przede wszystkim o literaturze.

 

Wtedy dużo czytano, a w szczególności literatury pięknej i aby oczarować sobą pewną Damę, trzeba było się wykazać bogactwem posiadanego warsztatu językowego, a także wiedzą w zakresie obowiązującej literatury.

 

W świadomości troszeczkę starszych Czytelników dżentelmen raczej kojarzy się z obrazem (Anglika) flegmatycznego i ekscentrycznego bogacza, przynależącego do elitarnego „klubu dżentelmenów” jak w powieści Juliusza Verne’a  „W 80 dni dookoła świata” , gdzie takim przedstawicielem swojej klasy jest William Fogg.

 

Drodzy Panowie oto kilka wskazówek, jak stać się dżentelmenem:

 

1. Warunkiem podstawowym jest wiedza nie tylko tematyczna, lecz z zakresu dobrych manier i poprawności ojczystego języka;

 

2. Nie musimy być bogaczami, wystarczy, że nasz ubiór jest czysty i schludny, a buty (pantofle) dobrze wypastowane;

 

3. Jeżeli chcemy przynależeć do jakiejś elity i awangardy, niezbędne jest wybadanie, co leży w zakresie zainteresowań tejże grupy i systematyczne nadrabianie luk w wiedzy;

 

4. Nie wdawanie się w głupie konflikty i pyskówki, które mogą narazić na szwank nasz wizerunek;

 

5. Musimy być godnymi zaufania, dając należytą rękojmię zachowania powierzonych nam tajemnic i sekretów;

 

Tych wskazówek jest jeszcze dużo więcej, lecz uważam powyżej wskazane za podstawę. Dla Panów chcących zgłębiec ten temat polecam blog : http://czasgentlemanow.pl/ , gdzie można zdobyć gruntowną wiedzę w tym temacie.

 

Na koniec poniżej zdjęcia trzech sławnych medialnych i książkowych dżentelmenów:

 

Książę Józef Poniatowski (1763 – 1813) dla wielu historyków postać kontrowersyjna przez jednych jest uznawany bohaterem i dżentelmenem swoich czasów (cieszył się szczególnym zainteresowaniem kobiet, co też skrzętnie wykorzystywał z powodu bujnych loków w czasach młodzieńczych, później wyłysiał i nosił peruczkę) dla drugich jest on bawidamkiem i utracjuszem złośliwie nazywanym „Pepim”, jego osobisty dwór „towarzystwem spod blachy” (chodzi tu o pałac w sąsiedztwie Zamku Królewskiego w Warszawie, którego dach kryty był blachą). Niemniej jednak w kulminacyjnym momencie (podczas bitwy pod Raszynem 19 kwietnia 1809 r) wykazał się bohaterstwem i stałością charakteru, czym dowiódł postawy dżentelmeńskiej, zyskując miłość swoich towarzyszy broni, osobiście prowadząc polskie bataliony do walki w bezpośrednim zwarciu z austriackim przeciwnikiem. Tragicznie zmarły podczas osłony wycofujących się wojsk Napoleońskich po przegranej bitwie pod Lipskiem (tzw. „Bitwie narodów”) w 1813 r., podczas przeprawy przez rzekę Elsterę. Jedna z teorii głosi, iż poważnie ranny Książe, przeprawiając się konno wpław, został trafiony kulą przez swojego żołnierza, który omyłkowo uznał go za oficera wrogiej armii. Obecnie jego pomnik stoi przed Pałacem Prezydenckim w Warszawie na Krakowskim Przedmieściu.

 

Dżentelmeni

(Fot. : https://miniatury.files.wordpress.com/2012/04/prince_joseph_poniatowski.png)

 

William Fogg – postać literacka powieści Juliusza Verne’a „W 80 dni dookoła świata”. Klasyczny przedstawiciel angielskiego dżentelmena swoich czasów, postrzeganego jako lekko ekscentrycznego człowieka o żelaznych zasadach moralnych. Jego główną cechą była punktualność i dokładność. Działał zawsze według codziennego, ustalonego z góry co do minuty planu i tego wymagał od swojego służącego - Jana Passepartout. Trudnośc sprawiało określenie, co myśli i czuje, gdyż rzadko ujawniał swoje uczucia. Nie zwykł okazywać emocji, smutku, radości. Nawet w najbardziej dramatycznych momentach powieści, Pan Fogg zachowywał kamienny spokój.

 

Dżentelmeni

(fot.: na zdjęciu aktor James David Graham Nive http://1.fwcdn.pl/ph/14/92/11492/396054.1.jpg);

 

James Bond  - postać fikcyjna, dżentelmen będący super szpiegiem i asem brytyjskiego wywiadu Jej Królewskiej Mości  MI – 6 (Military Intelligence) ratującego świat od globalnych kryzysów i widm zagłady poprzez likwidowanie terrorystów, głównie powiązanych  z komunistycznym blokiem wschodnim. Nierozłącznymi atrybutami Jamesa są :Walter PPK(na zdjęciu po lewej) oraz niezliczona rzesza szpiegowskich gadżetów oraz zastępów kobiet, głównie ratowanych z opresji przez szarmanckiego agenta, będących jednocześnie kontaktami w infiltrowaniu wrogich organizacji dla światowego pokoju. Ciężko określić, czy jego urok osobisty jest rzeczą nabytą, czy umiejętnością wpojoną podczas tajnych szkoleń, przewidujących nabywanie informacji poprzez uwodzenie elementu kobiecego. Pomimo statusu kochanka łamiącego damskie serca – podkochuje się w nim sekretarka „M” Manny Penny. Słynne powiedzenie „My name is Bond, James Bond” oraz tradycyjny trunek Martini z lodem (wstrząśnięte nie zmieszane). Najsłynniejszymi odtwórcami roli agenta 007 byli:

 

 

Dżentelmeni

(fot.: jamesbond.wikia.com

 

Daniel Wolszczak

Przybornik
Jesteś 84189 majtkiem na pokładzie.

Przeszukaj witrynę:



 

Morze Statki i Okręty - FB

 

Nowa Technika Wojskowa - FB

 

Mój baner:

 

 

Zaprzyjaźnione serwisy:

 

USS Iowa Association - Battleship Pacific Center

 

USS Iowa Association - Battleship Pacific Center

 

Sklei i serwis komputerowy

 

 

 

 


   Mapa strony

Portfolio
       Sławomir Lipiecki
        Publicystyka
        Rysunki i Grafika
        Webdesign
Okręty
        Artykuły
        Recenzje
        Modele
        Źródła
MSiO
        Numery
        Facebook
        Magnum-X
Koty
        Artykuły
        Źródła
        Mój poradnik
Persido
        Żywot człowieka poczciwego
        Kogut domowy
        Zgrupowanie AK Podlasie
        Galeria
Galeria
        Moje prace
        Okręty
        Koty
        Różne
Kontakt
   Szybki kontakt

E-mail: irbis@warships.com.pl
   Narzędzia

Copyright (c) Sławomir Lipiecki